Wiki Tomek i Przyjaciele
Advertisement
Wiki Tomek i Przyjaciele
Strona główna

Ten artykuł jest o odcinku. Być może szukasz historii magazynowej o tym samym tytule.

Krowy (ang. Cows) – jest drugim odcinkiem serii drugiej.

Fabuła[]

Edek wiezie puste wagony do przewożenia bydła na targ do miasta, ale po drodze kilka krów wychodzi z pastwiska i powoduje odłączenie się kilku ostatnich wagonów. Gdy Gabryś i Henio dowiadują się o wypadku śmieją się z Edka. Kilka dni później Gabryś ciągnie Express, gdy nagle zauważa, że na moście przed nim stoi krowa. Zatrzymuje się a chwilę później na moście zjawia się Henio. Gdy wszystkie próby odgonienia krowy z torów nie przynoszą rezultatów, Henio cofa się do najbliższej stacji. Bagażowy wysyła na most Piotrusia z cielątkiem krowy, które miało zostać wysłane na targ. Gdy krowa odzyskuje swoje cielątko, zadowolona usuwa się z torów. Gabryś i Henio chcą całą sytuację zataić, ale wieści szybko się rozchodzą. Teraz to Edek śmieje się z dużych lokomotyw.

Postacie[]

Miejsca[]

Ciekawostki[]

Niejasności[]

  • Gdy Edek przejeżdża przez Wiadukt ciągnie pięć Wagonów bydlęcych, jednak w następnej scenie ciągnie tylko cztery, ale gdy krowy rezerwują pociąg znowu ciągnie pięć.
  • Narrator mówi, że po wypadku kilka wagonów stanęło, ale stanęły tylko dwa.
  • Gdy Gabryś przejeżdża przez Wellsworth, ciągnie dwa wagony wyposażone w hamulec. A w następnej scenie tylko jeden taki jest
  • Gdy Gabryś zatrzymuje się na moście, mimo że się zatrzymał to jego koła obracają się przez kilka sekund.
  • Wagonom ekspresowym brakuje podwozia.
  • W wielu scenach oczy Edka są ustawione pod złym kątem względem siebie.
  • Gdy Piotrek stoi na moście, jego zderzaki są powleczone pajęczyną.
  • Gdy Piotrek przejeżdża przez stację Crosby, mija Henia, a w następnej scenie mija go znowu.
  • Narrator mówi, że Edek wiózł wagony bydlęce na targ, ale ten zawozi je na bocznicę przy Domkowie.
  • Gdy Edek mówi: "No, no, no! Dwie duże lokomotywy boją się krowy!" widać, że Gabryś stoi obok niego w hangarze, ale w następnej scenie Gabryś stoi jeszcze na obrotnicy.

Advertisement