Lokomotywy ze wzgórz

Strona główna

Skrypt

Lokomotywy ze Wzgórz

Tytuł Oryginalny: Mountain Engines Autor: Wilbert Awdry Ilustracje: Gunvor i Peter Edwards Wydawca: Edmund Ward, Egmont Data Publikacji: 1964r. Poprzednia Książka: Stefcio, Dzwonkowa Lokomotywa Następna Książka: Bardzo Stare Lokomotywy

Górskie Lokomotywy (Lokomotywy ze wzgórz) - to dziewiętnasta książka z serii Railway Series stworzonej przez Wilberta Awdry.

Jej polski tytuł jest nieoficjalny, podobnie jak reszta serii "Railway Series" gdyż książka nigdy nie została wydana w polskiej wersji.

Opowiadania[]

Górska Lokomotywa[]

Pan Handel ciągle narzeka, więc Radek mówi mu, że powinien się cieszyć, że nie pracuje na górskiej kolei. Pan Handel nie wierzy w istnienie tej kolei, aż do czasu gdy nie zauważa Donalda wiozącego na wagonie śpiącą lokomotywę o imieniu Culdee. Gdy lokomotywa się budzi, opowiada Panu Handlowi wszystko o swojej kolei.

Zepsute Hamulce[]

Damian jest w złym nastroju i zwraca na siebie uwagę, więc Skałek i Radek nie chcąc się nim przejmować proszą Culdee o to by ten opowiedział im o wagonach pracujących na jego kolei. Culdee zaczyna opowiadać historię o małej lokomotywie o imieniu Godred, która była zbyt pewna swoich niezawodnych, automatycznych hamulców. Pewnego dnia jego hamulce zawiodły, wykoleił się i uderzył w hangar. Po wypadku został wycofany ze służby i zamknięty w hangarze, a następnie rozebrany na części. Po wysłuchaniu historii Pan Handel i Damian są przerażani, a Skałek i Radek uznają ją za bardzo ciekawą.

Niebezpieczeństwo[]

Donald odwozi Culdee do domu. Na miejscu okazuje się, że do pracy na górskiej kolei przybyły trzy nowe lokomotywy, czyli Alaric, Eric i Lord Harry. Ostania z nich szybko okazuje się złośliwa. Gdy Culdee ją obraża, ta postanawia się mu odpłacić. Z zemsty jednak nic nie wychodzi, gdyż Lord Harry wykoleja się na szczycie stromego wzgórza. Za karę zostaje zamknięty w hangarze.

Diabelski Grzbiet[]

Lord Harry zostaje ukarany przez zabranie mu tablicy z imieniem z boku jego kotła. Kierownik postanawia dać mu jednak drugą szansę i pozwala mu wyjechać z hangaru, ale zabrania jednocześnie ciągnięcia pociągów pasażerskich. Lord Harry ma teraz wozić robotników do pracy. Pewnego dnia wjeżdżając na strome wzgórze nazywane Grzbietem Diabła, dowiaduje się o zaginięciu kilku turystów i postanawia ich odszukać. Mimo silnego wiatru udaje mu się tego dokonać. Kierownik jest tak zadowolony, że postanawia nadać lokomotywie nowe imię, czyli Patrick. Ponadto pozwala jej ciągnąć pociągi pasażerskie.